– Pochowamy naszą córeczkę we Wrocławiu, przed nami najgorszy czas, może ciało Anastazji sprowadzi do kraju nasza prokuratura, już byli u mnie policjanci, przesłuchali mnie, spisali protokół – mówi w rozmowie z "Faktem" Andrzej Rubiński (70 l.), tata zamordowanej w Grecji Polki. W niedzielę, 18 czerwca, na Kos znaleziono ciało zaginionej, a świat jej bliskich legł w gruzach. CZYTAJ DALEJ: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/smierc-polki-w-grecji-pogrzeb-anastazji-poruszajace-slowa-jej-taty/6zpgcnq #wiadomości #kos #grecja @FundacjaITAKA FAKT, że warto być na bieżąco. Cieszymy się, że jesteś z nami!